Znalazłam chwilę wolnego i szybciutko skompletowałam pierwszą część candy
Bałam się, że nikt się nie zapisze, ale widzę że informacja szybko się rozprzestrzenia i już mam 8 chętnych! Dziękuję wam wszystkim, że tak ochoczo się zapisujecie
(i to na razie w ciemno)
Na pierwszy rzut idą satynowe wstążki, okrągłe serwetki, filcowe i tkaninowe kwiatuchy, serduszka confetti.
Ciężko było zrobić zdjęcie bo jak tylko diabły zobaczyły, że wyciągam przydasiowe pudło od razu zaczęły wszystko z niego wyciągać
A takie śliczniuchne jak śpią:
2 komentarze:
przydasie superowe :)
a te dwa małe łobuzy są urocze jak spią :)) kocham koty^^
może dorzucisz jednego do nagrody w candy? ;)
Nie ma mowy nie oddam za nic Lucyferka i Lamii :P Nawet jak bardzo naskrobią to kochane z nich kociska ^^.
Poza tym są nie rozłącznie, wystarczy że jedno skitra się w szafę a drugie obchodzi całe mieszkanie z miauczącym radarem :P
Prześlij komentarz